19.08.2022 15:01 7 WH/Pomorska Policja

Pobił szefa, bo chciał mieć wcześniej wypłatę

Fot. KMP Gdynia

Groził swojemu pracodawcy i jego rodzinie, a potem go uderzył. Jego celem była wcześniejsza wypłata. 34-latek groził przejęciem wypłat przewidzianych na rzecz pozostałych pracowników pochodzenia ukraińskiego. Grozi mu 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w Gdyni.

Policjanci ustalili, że do firmy zajmującej się konstrukcjami stalowymi i montażem kadłubów okrętowych zgłosił się 34-latek, który dorywczo pracował w tym zakładzie. Mężczyzna zażądał rozliczenia za wykonywaną pracę. Gdy usłyszał, że czas wypłat jest za tydzień, zagroził, że zrobi krzywdę właścicielowi firmy, jego rodzinie oraz innemu pracownikowi, po czym uderzył swojego pracodawcę i zażądał jeszcze wypłat innych pracowników pochodzenia ukraińskiego – mówi podkom. Jolanta Grunert z gdyńskiej komendy.

Pracodawca wystraszył się i wypłacił mężczyźnie pieniądze. Tydzień później, w dniu wypłat, sprawca zadzwonił do firmy i spytał, o której godzinie będą wypłacane pieniądze. Tym samym wystraszył pracowników firmy.

Policjanci ustalili dane sprawcy tych przestępstw, zweryfikowali złożone zeznania oraz zebrali materiał dowodowy, na podstawie którego zatrzymali mężczyznę. Mężczyzna usłyszał zarzuty za spowodowanie rozstroju zdrowia, stosowanie przemocy w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności oraz za groźby karalne – dodaje Grunert.

Prokurator zdecydował o dozorze policyjnym i zakazie zbliżania się do pokrzywdzonych. 34-latkowi grozi 5 lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...