Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek i mer ukraińskiego Żytomierza Serhij Suchomlyn podpisali zdalnie umowę partnerską. We wtorek (31 maja) z Gdyni wyruszył kolejny transport z pomocą humanitarną, a władze miasta zapowiadają dalszą pomoc.
Gdynia i Żytomierz stały się oficjalnie miastami siostrzanymi. Ukraińskie miasto jest położone 140 kilometrów na zachód od Kijowa, w ostatnich tygodniach powoli łapie oddech po wojennym piekle. W newralgicznej fazie wojny z Gdyni wyruszyło kilka transportów z pomocą rzeczową. We wtorek (31 maja) został wysłany kolejny transport m.in. z pomocą humanitarną.
— Wyładowaną po brzegi ciężarówkę z tym, co w tej chwili najbardziej potrzebne w Żytomierzu żegnali przed wyjazdem z Gdyni m.in. prezydent Wojciech Szczurek i wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni, Jakub Ubych. Transport udało się skompletować dzięki współpracy samorządu z mieszkańcami, organizacjami pozarządowymi i lokalnymi firmami - czytamy na gdynia.pl
Podczas podpisywania umowy partnerskiej, Gdynia zapewniła, że dalej będzie wspierać ukraińskie miasto.
— Ta umowa podpisywana jest rzeczywiście w historycznych okolicznościach: pierwszy raz w historii Gdyni podpisujemy umowę o współpracy z miastem, które mierzy się z agresją rosyjską, mierzy się z rzeczywistością wojenną. Wierzę w to, że będziemy budować nie tylko współpracę na poziomie miast, ale też współpracę i przyjaźnie między obywatelami naszych miast - mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Miasto Gdynia jest gotowa na wsparcie Żytomierza w procesie transformacji wolnej Ukrainy.