23.05.2022 08:17 8 WH/Pomorska Policja
Jechała o 32 km/h za szybko, więc policjanci chcieli zatrzymać ją do kontroli. Na widok funkcjonariusza, pojechała dalej. Po zatrzymaniu tłumaczyła, że spanikowała. 19-latka była pod wpływem alkoholu.
W ubiegłym tygodniu wieczorem policjanci drogówki prowadzili kontrolę na Alei Niepodległości w Sopocie.
— W pewnym momencie zmierzyli oni prędkość kierującej samochodem dacia i ustalili, że jedzie ona z prędkością o 32 km/h większą niż obowiązuje w danym miejscu. Jeden z funkcjonariuszy wyszedł na jezdnię i dał jej sygnał do zatrzymania, ale młoda kobieta zamiast zatrzymać się pojechała dalej. Policjanci od razu ruszyli za kierującą, dogonili ją i zatrzymali do kontroli drogowej – informuje pomorska policja.
Kierującą była 19-latka z Gdyni, która wyznała, że na widok policjanta spanikowała i pojechała dalej. Policjant wyczuł też od niej zapach alkoholu, a przeprowadzone badanie wykazało, że jest po użyciu alkoholu. Funkcjonariusze elektronicznie zatrzymali 19-latce prawo jazdy i za wszystkie wykroczenia odpowie ona teraz przed sądem, do którego policjanci skierują wniosek o ukaranie. Łączna ilość nałożonych przez policjantów nieaktywnych punktów karnych za te wykroczenia wyniosła 24.