Niski poziom żywienia w polskich szpitalach

Na małe porcje, potrawy bez smaku, brak dokładek, skarżą się pacjenci w polskich szpitalach. Sprawą żywienia na oddziałach zajęła się specjalna komisja, która oceniała czy jedzenie podawane chorym, jego ilość i składniki, aby na pewno pomagają im wyzdrowieć.

Najwyższa Izba Kontroli po sprawdzeniu dwunastu szpitali, oceniła negatywnie jakość żywienia w placówkach. Posiłki nie zawierały odpowiedniej ilości kalorii i witamin. Składniki nie były dobrej jakości, a dieta nie przewidywała owoców. Oprócz tego wiele do życzenia pozostawiał sposób podawania posiłków. W wielu szpitalach były one zimne i źle doprawione.

Zdarza się, że pacjenci w szpitalach są niedożywieni. Odpowiednie potrawy to jeden z ważniejszych elementów terapii. Oprócz tego niedożywienie pacjentów generuje większe koszty związane z ich pobytem w szpitalu.

• Każdy kto był kiedykolwiek w szpitalu, wie jak wygląda i smakuje tamtejsze jedzenie. Na śniadanie dostałem dwie kromki chleba i jajko, na obiad talerz zupy, kolacje też nie była zbyt syta i smaczna. Gdyby nie rodzina, która przynosiła mi codziennie jedzenie, nie miałbym siły wstać z łóżka – mówi pan Marek z Gdyni.

Należy pamiętać, że następstwa niedożywienia dotyczą wszystkich narządów i ogólnego stanu zdrowia pacjenta. Utrata wagi ciała powoduje osłabienie, spadek sił i obniżenie odporności.