Wyższe temperatury powietrza i sprzyjająca pogoda to odpowiednia okazja dla migracji płazów. Coraz częściej na ulicach zauważyć można chociażby ropuchy i żaby. Między innymi włodarze Wejherowa i leśnicy z Gdańska pomagają przetrwać zwierzętom.
Wiosna to czas godów płazów, których tysiące po zimie wybierają się nad wodę. Ropuchy i żaby zbudzone po zimie często są otępiałe i wpadają w kłopoty – giną pod kołami samochodów.
W Wejherowie na osiedlu Fenikowskiego rozstawiane są płotki do ochrony płazów w rejonie tej części miasta.
— Prosimy mieszkańców osiedla, aby zachowali czujność i zwrócili szczególną uwagę na przechodzące płazy podczas jazdy samochodem czy na rowerze, aby nie uśmiercić zwierząt, które są pod ochroną – mówią urzędnicy. - Zwracamy też uwagę, że żadne dzikie zwierzę (w szczególności te pod ochroną) nie powinno być traktowane jako zabawka, więc niepotrzebne wyłapywanie, płoszenie czy przetrzymywanie jest nieodpowiedzialne! Dbajmy o żaby i ropuchy!
Natomiast leśnicy z Gdańska stawiają bariery zatrzymujące płazy. W tym przypadku trasa migracji przebiega przez ruchliwą ulicę Spacerową.
— Przy osłonach, co kilkanaście metrów, wkopane zostały pojemniki, do których wpadają wędrujące płazy. Ich kontrole prowadzone są trzy razy dziennie. Po każdej kontroli leśnicy przenoszą płazy do pobliskich stawów. Dzięki tej akcji wiele żab, ropuch i traszek uniknie śmierci pod kołami samochodów – czytamy na Facebooku Nadleśnictwa Gdańsk.
???? Zimne noce i susza nie sprzyjają migracji płazów. Jednak my już jesteśmy przygotowani na wiosenny marsz ropuch, żab i traszek. Trasa migracji przebiega przez ruchliwą ulicę Spacerową. Dlatego leśnicy pomogą płazom w bezpiecznym dotarciu do celu. Z łąk i lasów już niedługo będą migrować tysiące żab, ropuch i traszek. Zwierzęta zmierzają do stawów, gdzie będą się rozmnażać. Żeby dojść do celu, muszą przedostać się przez ulice. Mimo starań kierowców by omijać płazy, wiele z nich ginie pod kołami samochodów. Dlatego postawiliśmy bariery zatrzymujące płazy. Przy osłonach, co kilkanaście metrów, wkopane zostały pojemniki, do których wpadają wędrujące płazy. Ich kontrole prowadzone są trzy razy dziennie. Po każdej kontroli leśnicy przenoszą płazy do pobliskich stawów. Dzięki tej akcji wiele żab, ropuch i traszek uniknie śmierci pod kołami samochodów.
Opublikowany przez Nadleśnictwo Gdańsk, Lasy Państwowe Poniedziałek, 21 marca 2022