19.02.2022 17:52 14 WH/gdynia.pl
W Gdyni coraz głośniej mówi się o przyszłości orłowskiego klifu. Powodem tego są ostatnie wichury. Naukowcy zajęli stanowisko w tej sprawie.
Styczniowe silne wiatry spowodowały sztorm i cofkę na Bałtyku. Efekty tych zjawisk widoczne są też w Orłowie - morze zabrało plażę i podmyło klif.
— Po raz kolejny powraca dyskusja na temat zabezpieczenia linii brzegowej w tym miejscu. Zdaniem wielu inżynierów należy go chronić betonową opaską. Przykładu takiej konstrukcji nie musimy daleko szukać – jest nią np. niezwykle popularny wśród gdynian bulwar Nadmorski im. Feliksa Nowowiejskiego. Inni z kolei sugerują montaż podwodnych falochronów. Miałyby one osłabić ciągnące w stronę klifu morskie fale i tym samym ustabilizować erozję - czytamy na portalu gdynia.pl.
Inne zdanie w tej sprawie mają - dyrektor Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Gdyni Mariusz Sapota, dyrektor Morskiego Instytutu Rybackiego Piotr Margoński i dyrektor Jan Marcin Węsławski z Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie.
— Orłowski klif jest jedną z krajobrazowych ikon polskiego wybrzeża i pewnie najczęściej fotografowanych morskim krajobrazem Trójmiasta. Od lat 1930-tych jest chroniony jako Rezerwat Przyrody, a od czasu wstąpienia Polski do UE jest częścią obszaru Natura 2000 (siedliskowego i ptasiego). U jego podnóża znajduje się inny chroniony prawem UE obiekt – kamienne rafy porośnięte bogatym zbiorowiskiem roślin i zwierząt morskich. Rekomendacja z 1993 r. wydana przez najważniejszą międzynarodową organizację zajmującą się środowiskiem Bałtyku (Helcom) mówi o ochronie naturalnych procesów brzegowych wszędzie tam, gdzie nie ma konieczności ochrony ważnych dóbr kultury lub infrastruktury - czytamy w piśmie.
Eksperci przypominają o badaniach naukowych, które mówią, że erozja klifu następuje nie od strony morza, a lądu. Powodem tego są opady deszczu, mróz i zachodni wiatr. Morze zabiera osuwający się z lądu materiał, co de facto sprawia, że orłowski klif jest właśnie tak widowiskowy. Powstrzymanie tego procesu przez montaż falochronu sprawi, że z czasem klif przeobrazi się w jedynie lekko pochylone zbocze. Naukowcy uważają, że klif w końcu sam sobie usypie falochron naturalny.
Pełne stanowisko dyrektorów znajduje się tutaj.