04.02.2022 14:00 4 WH/Nadleśnictwo Strzebielino

Bóbr budowniczy – ciekawe konstrukcje na wodzie w Nadleśnictwie Strzebielino

Fot.pixabay.com

Buduje tamy, żeremia i inne umocnienia – mowa o bobrze, który dba o poziom wody rzek i kanałów. Ostatnio działalność gryziona jest widoczna w Nadleśnictwie Strzebielino.

Jakiś czas temu w dolinie Łeby pojawiło się intrygujące rozlewisko. Można było przypuszczać, że sprawcami takiego stanu wody są bobry. Nie jest to zaskakujące, gdyż ich obecność na terenie Nadleśnictwa Strzebielino nie jest sprawą nową – informują leśnicy. - Sytuacja jest jednak dynamiczna, a bobry pojawiają się w coraz to nowych miejscach. Budują coraz bardziej okazałe budowle, nierzadko powodując zalanie znacznego obszaru. Wędrując bobrowymi ścieżkami można spotkać szereg ciekawych śladów ich działalności.

Co ciekawe, bobry nie działają na rzece Łeba czy Reda, bo jest tam zbyt bystry nurt. Chętnie budują tamy na kanałach nawadniających, przez co podnoszą znacząco poziom wody. Umacniają także brzeg.

Fot. Nadleśnictwo Strzebielino Fot. Nadleśnictwo Strzebielino Fot. Nadleśnictwo Strzebielino Fot. Nadleśnictwo Strzebielino Fot. Nadleśnictwo Strzebielino Fot. Nadleśnictwo Strzebielino

Na niektórych odcinkach brzegi kanału były dość niestabilne. By nie dopuścić do odpływu wody, bobry umocniły brzeg patykami i błotem. Na koniec roboty wypiły chyba piwko, no bo skąd wzięłaby się tam pusta puszka? - zastanawiają się leśnicy.

Pracownicy nadleśnictwa zwracają uwagę, że praca gryzoni jest przemyślana i dobrze zorganizowana - bobry podnoszą poziom wody na tyle, by umożliwić budowę żeremia czyli bobrowego mieszkania.

Wejście do żeremia zawsze znajduje się pod wodą, stąd konieczność podnoszenia jej poziomu. Samo żeremie zbudowane jest z gałęzi, patyków, kamieni, darni i błota. Całość jest bardzo solidna, a ewentualne słabe punkty są natychmiast wzmacniane za pomocą tego samego budulca – czytamy na stronie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...