Nie chciał uderzyć w mercedesa, więc zjechał z drogi i wjechał w latarnię

Samochód osobowy zjechał na pas zieleni i uderzył w latarnię. Prawdopodobnie wcześniej kierowca innego auta nie ustąpił mu pierwszeństwa. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (23 stycznia) po godzinie 14:00 w Rumi na ulicy Dąbrowskiego.

— Po przyjeździe na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że kierowca samochodu mercedes prawdopodobnie podczas włączania się do ruchu nie stąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy audi, który jechał w kierunku Gdyni. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca audi, aby uniknąć zderzenia z mercedesem zjechał z drogi i uderzył w słup oświetleniowy - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.

Kierowca mercedesa odjechał z miejsca zdarzenia. Kierujący audi został przetransportowany do szpitala.

Na miejscu pracowali również strażacy, między innymi z OSP Reda.

Fot. OSP Reda

— Strażacy zabezpieczali działania policji oraz pracowników zakładu energetycznego. Po usunięciu samochodu uprzątnięto latarnię z chodnika oraz zamieciono miejsce zdarzenia - czytamy na stronie druhów z OSP Reda.

Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia. Świadkowie zdarzenia mogą kontaktować się z komisariatem policji w Rumi pod numerem telefonu: 47 742 99 22 lub mailowo przekazując informacje na adres: komisariat.rumia@gd.policja.gov.pl.