Pędził z ciężarną żoną przez miasto. Kobieta była w zaawansowanej ciąży i miała skurcze. Samochód zatrzymała policja, funkcjonariusze podjęli decyzję o eskorcie rodzącej kobiety, dzięki temu na czas trafiła pod opiekę lekarzy.
Do zdarzenia doszło w środę (12 stycznia) po południu. Funkcjonariusze z gdyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli osobową toyotę, której kierowca jechał z nadmierną prędkością. Mężczyzna tłumaczył, że jego żona jest w zaawansowanej ciąży i w trakcie jazdy poinformowała go, że ma skurcze, które mogą świadczyć o zbliżającym się porodzie.
— W trakcie interwencji skurcze zaczęły się nasilać, w związku z tym mundurowi zgłosili oficerowi dyżurnemu, że podjęli decyzję o pilotażu rodziny do najbliższego szpitala - informuje Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Po dojechaniu na miejsce policjanci pomogli bezpiecznie przetransportować kobietę na oddział ratunkowy i przekazali ciężarną pod opiekę dyżurującemu lekarzowi.
— Policjanci każdego dnia niosą pomoc najbardziej potrzebującym. Podczas jednej z interwencji musieli podjąć bardzo szybką decyzję, dzięki której udało się pomóc ciężarnej kobiecie - dodaje Jolanta Grunert.
Na szczęście wszystko zakończyło się dobrze i kobieta na czas trafiła pod opiekę specjalistów.