Wczoraj doszło do spotkania rodziców, właścicieli przedszkoli z redzkimi władzami w sprawie dotacji na przedszkola, które zostały obniżone. Rozmowy nie przyniosły porozumienia.
Władze miasta obniżyły dotacje dla redzkich przedszkoli. Dyrektorzy dostali o 147 zł mniej na dziecko. Kwotę tę będą musieli zapłacić rodzice, którzy na spotkaniu domagają się przywrócenia wcześniejszych dotacji do przedszkoli.
Władze Redy nie udzieliły rodzicom konkretnych odpowiedzi, nie udało się dojść do porozumienia w sprawie finansowania przedszkoli.
W Redzie działa pięć prywatnych przedszkoli, miasto nie posiada ani jednej placówki publicznej. W miejscowości jest ponad 1100 dzieci, które są w wieku przedszkolnym. O tym, że dotacje zostały cofnięte jednostki zostały poinformowane po wakacjach.
Władze miasta wyjaśniają, że dotacje są zbyt wysokie i pochłaniają 8 proc. budżetu. Wzorując się na Wejherowie, miasto zmniejszyło wydatki na przedszkola. Teraz rodzice zapłacą więcej od 60 do 100 zł.
Burmistrz Redy zapowiada, że dotacje na przedszkola można zwiększyć, ale dopiero za rok. Radni z kolei wyrazili chęć ponownego rozpatrzenia sprawy dotacji.