21.09.2021 12:30 0 PM/BLMW
Załoga dyżurna SAR z Gdyni-Babich Dołów poszukiwała rozbitka na Zatoce Puckiej w okolicach Jastarni. Służby zostały postawione w stan gotowości w związku z odnalezieniem elementów kite’a.
W poniedziałek (20 września) załoga SAR z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego, pełniąca dyżur ratowniczy na lotnisku Oksywie, zadysponowana została do poszukiwania kiteserfera, którego sprzęt odnaleziono na wodach Zatoki Puckiej.
— Załoga śmigłowca poszukiwawczo-ratowniczego W-3WARM Anakonda, dowodzona przez kpt. pil. Pawła Estala, wystartowała do lotu treningowego o godzinie 19:30 i pięć minut po starcie otrzymała zadanie poszukiwania zaginionego, w rejonie Jastarni - czytamy na stronie Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
W trakcie poszukiwań załoga zlokalizowała unoszący się na wodzie latawiec, a chwilę później deskę. Koordynaty miejsca przekazano na jednostkę Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa R-20, prowadzącą poszukiwania z wody. Po kilkunastu minutach poszukiwań załoga została poinformowana, że poszukiwany został odnaleziony na brzegu, a jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Akcję przerwano i śmigłowiec wylądował na lotnisku macierzystym w Gdyni-Babich Dołach o godzinie 20.37.