Koncert Patrycji Markowskiej i charytatywna zbiórka na leczenie Inki z Bolszewa – w ten sposób mieszkańcy obchodzili 9. Dni Gminy Wejherowo. Impreza cieszyła się sporym zainteresowaniem, co przełożyło się na sumę zebraną na leczenie nastolatki.
Około 30 tysięcy złotych udało się zebrać podczas sobotniej (10 lipca) imprezy zorganizowanej w ramach Dni Gminy Wejherowo, które jak zawsze miały charytatywny akcent. Podczas imprezy zbierane były środki na leczenie Inki z Bolszewa, która choruje na białaczkę.
– Inka od marca właściwie mieszka w szpitalu. Leczenie jest bardzo kosztowne, dlatego staramy się robić co w naszej mocy, by pomóc dziewczynie. W tej chwili wyczekuje ona z niecierpliwością na dawcę. Cieszymy się ogromnie, że akcja cieszy się tak dużym zainteresowaniem i że tyle osób dokłada swoją małą cegiełkę - powiedziała Monika Formella, organizatorka akcji charytatywnych.
Dni Gminy Wejherowo odbyły się po raz dziewiąty. W zeszłym roku ze względu na pandemię ich organizacja nie była możliwa.
– Najbardziej cieszy mnie, że te Dni Gminy Wejherowo mogliśmy połączyć z akcją charytatywną. Te niewielkie cegiełki, które sumują się w wielkie kwoty sprawiają, że naprawdę możemy nieść pomoc – teraz Ince, a następnym razem komuś innemu - mówił Przemysław Kiedrowski, wójt gminy Wejherowo.
Gwiazdą wieczoru była Patrycja Markowska, na której koncert mieszkańcy musieli sporo czekać. Artystka miała bowiem dać koncert w Bolszewie już w zeszłym roku.
– Koncerty to jest najprzyjemniejsza część tego zawodu. Z zespołem bardzo się stęskniliśmy za sobą i za tą energią. To smakuje po takim okresie półtorarocznym totalnie wyjątkowo i ludzie są tak spragnieni dźwięków, tak cieszą się na koncerty, że nie chciałabym, by czwarta fala to przerwała - mówiła po koncercie Patrycja Markowska w rozmowie dla Twojej Telewizji Morskiej.
Markowska zdradziła nam także swoje plany wobec nowej płyty, do której powstało już sporo materiału.
– Pracowałam w studio w okresie pandemii i robiłam nowe piosenki. Zgromadziłam aż 14 nowych tekstów i zebrałam naprawdę fajnych ludzi, z którymi praca szła jak po maśle. Jak ja nie mam pomysłu na tekst do piosenki, to oddaję to w dobre ręce, a tym razem miałam prawdziwą wenę i brałam czynnie udział w powstawaniu tych piosenek - dodaje Markowska.
Podczas sobotniej imprezy artystka zaśpiewała swoje największe przeboje.