Burgery, churrosy z nutellą, lody, chinkali czy kultowe zapiekani – między innymi takich rarytasów mogli skosztować ci, którzy w miniony weekend odwiedzili rynek w Wejherowie. Za nami piąta odsłona Festiwalu Smaków Foodtrucków, która przyciągnęła setki zainteresowanych.
Na placu Jakuba Wejhera skosztować można było kuchni z różnych stron świata. Mobilne restauracje zagościły na wejherowskim rynku na dwa dni – 12 i 13 czerwca.
– Była to piąta już odsłona Festiwalu Smaków Foodtrucków w Wejherowie. Do miasta zjechało 18 foodtrucków, które serwowały chętnym dania popularne w różnych częściach kraju. Wydarzenie cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem, z czego bardzo się cieszymy - mówił Grzegorz Konwent, Festiwal Smaków Foodtrucków.
Chętni mogli spróbować m.in. churrosów z nutellą, zapiekanek, burgerów, lodów, nie zabrakło również stoisk z napojami.
– To była świetna okazja żeby wyjść do ludzi, spędzić miło czas i spróbować czegoś nowego - mówiła **Anna*, mieszkanka Wejherowa.
Zainteresowanie festiwalem było na tyle duże, że organizatorzy zapowiadają swoją obecność także za rok.