Rok akademicki rozpoczyna się za dwa tygodnie. To zatem ostatni dzwonek na poszukiwanie stancji.
Studenci spieszą się ze znalezieniem lokum na kolejny rok studiów. Ceny z każdym dniem są wyższe. Wynajmujący korzystają, wiedząc że zainteresowanie nieruchomościami jest teraz najwyższe. Za pokój trzeba zapłacić około 500 zł. Natomiast dwupokojowe mieszkanie to wydatek rzędu nawet 2000 zł. Wszystko zależny od standardu i lokalizacji. Tańsze stacji często oznaczają spartańskie warunki oraz znaczną odległość od centrum.
Trójmiasto plasuje się w czołówce kosztów za wynajem. Ceny kawalerek i mieszkań są zbliżone do tych w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu. Zakwaterowanie w centrum kosztuje przynajmniej 1500 zł.
Specjaliści z branży nieruchomości twierdzą, że w tym roku będzie taniej. Jednakże pod uwagę trzeba wziąć także opłaty czynsze, które wzrosły od ubiegłego roku. Właściciele do kosztów wynajmu doliczają czynsz, tak więc na pozór atrakcyjna oferta może mieć ukryte koszty. Warto zwrócić na to uwagę przed podpisaniem umowy.