Zalane ulice i chodniki, powalone drzewa, zniszczone samochody i dachy budynków, podtopienia i paraliż komunikacyjny to efekt nawałnicy jaka przeszła przez Pomorze prawie dokładnie rok temu. Meteorolodzy ostrzegają: sytuacja sprzed roku może się powtórzyć, nadchodzi fala upałów oraz zagrożenie burzą i opadami gradu.
Ściana deszczu i grad wielkości piłeczek ping-pongowych, strażacy musieli interweniować aż 41 razy w powiecie wejherowskim, w całym województwie było 240 zgłoszeń, ucierpiało głównie Wejherowo i Reda. Obraz pozalewanych ulic i tuneli oraz silny wiatr łamiący drzewa i bryłki lodu spadające z silną prędkością na ziemię może się powtórzyć.
Prognozy na najbliższe dni przewidują grad, burze, opady do 20 mm, a nawet lokalnie do 40 mm. Oprócz tego będzie wiał wiatr, który może osiągnąć w porywach do 90 km/h.
Wszystko przez dwie masy powietrza, które się mieszają. Dwie skrajne masy powietrza zwrotnikowego z południa i masa powietrza chłodna znad Atlantyku z północnego zachodu.
Pogoda płata nam nie lada figle, jest nieprzewidywalna, a anomalie coraz częściej stają się normą. Za nadchodzącą wysoką temperaturę być może zapłacimy gwałtownymi burzami i opadami gradu.
Zobacz zdjęcia z zeszłorocznej nawałnicy: