Nietypowe wydarzenie na ulicy Długi Targ za nami. "Wieczór Industrialny GIWK" pod wodzą Marcina Prokopa obfitował w różnorodne atrakcje.
Po pierwsze koncerty. Wśród artystów zobaczyć można było finalistów programu „Mam Talent” All Sounds Allowed, dla których za instrumenty służyły wiertarki i piły mechaniczne. Kolejną dawkę muzyczno-wizualnych emocji zapewnili Arshenic i Bremenn. Punktem kulminacyjnym był niezwykły pokaz w wykonaniu Teatru Ognia Salamandra.
Arshenic to wizytówka trójmiejskiego gotyku. Grając muzykę gatunku zombie gothic melodic metal, zatruł serca fanów nie tylko z Pomorza. Zespół powstał w 2005 roku, występował z takimi zespołami jak Closterkeller, Artrosis, Ceti, obecnie promuje swoją pierwszą płytę, między innymi w drugiej edycji programu Must Be The Music.
Bremenn – zespół z Lublina, istniejący od 1995 roku. Podczas koncertu towarzyszą im widowiska z szerokim wykorzystaniem wizualizacji, efektów świetlnych, scenografii oraz scen aktorskich. Grupa wykorzystuje niecodzienny image kojarzący się ze sceną muzyki industrialno-metalowej. Występowali na wielu festiwalach muzyki alternatywnej oraz w programach komercyjnych, takich jak KUBA WOJEWÓDZKI.
Teatr Tancerzy Ognia Salamandra – występy "Salamandry" są nawiązaniem do korzeni człowieka, próbującego okiełznać Ogień. Utrzymane są w konwencji misterium. Misją przedstawień jest ukazanie partnerstwa Człowieka i Ognia jako przyjaciół, kochanków i wojowników. Tworzą spektakularne widowiska, których głównym bohaterem jest ogień zaklinany przez performerów. Tańcząc, wykonują skomplikowane akrobacje za pomocą łańcuchów zakończonych płonącymi kulami w konsekwencji tworząc zsynchronizowane układy choreograficzne w rytm muzyki.
