Największa wyszukiwarka rosyjska chce zdobyć także polski rynek. Yandex pobiła w Rosji Google i stara się o rynki w Europie Zachodniej. To już drugie wejście firmy na polski rynek. Ostatnie w 2003 roku zakończyło się niepowodzeniem.
Yandex założyło w 1997 roku dwóch kolegów ze szkoły Arkadij Wołoż i Ilja Siegałowicz. Wyszukiwarka działa przede wszystkim w Rosji ale większość w rynku (65 proc) ma także na Białorusi, Ukrainie i w Kazachstanie. Udało jej się wygrać walkę o rynek z Amerykańskim Google.
Na początku roku przedstawiciele firmy rozpoczęli rozmowy z polskimi potentatami internetowymi. Najprawdopodobniej Yandex chce przejąć 10 – 15 proc. rynku wyszukiwarek internetowych w Polsce. W maju Yandex zadebiutował na giełdzie, udało się na tym zarobić aż 1,3 mld dolarów.
Rosyjska wyszukiwarka planuje także wystartować w Turcji, Egipcie czy w Indonezji i Wietnamie. Nie wiadomo jeszcze czy w związku z nowym udziałowcem na polskim rynku internetowym, odbędą się jakieś przejęcia.
Obecnie największa wyszukiwarka w Polsce - Google ma 97 proc. udziałów na naszym rynku co daje przychody w granicach 500 mln zł rocznie.
