Prawie co czwarty polski maturzysta oblał w tym roku maturę, na Pomorzu egzaminu dojrzałości nie zdało 25 procent młodych ludzi. Za miesiąc do poprawki podejdą licealiści, którym nie powiodło się na egzaminie w maju.
Aż 21 procent maturzystów nie zdało egzaminu dojrzałości z matematyki, to głównie oni podejdą do sierpniowej poprawki. Obowiązkowa matematyka na egzaminie maturalnym pojawiła się dwa lata temu. Uczniowie nie byli przygotowywani do egzaminu z tego przedmiotu, a sposób nauczania matematyki w polskich szkołach nie należy do najlepszych. Średnia liczba punktów jaką udało się uzyskać licealistą na maturze z matematyki to 48,24 procent. Taki wynik świadczy o tym, że uczniom brak podstawowej wiedzy z tego przedmiotu.
Sytuację wykorzystują korepetytorzy, w internecie aż roi się od ogłoszeń. Za godzinę lekcji matematyki można zapłacić od 25 zł do nawet 40 zł.
Taki stan rzeczy to konsekwencja reformy systemu oświaty, a także zmiana podejścia młodych ludzi do edukacji. Winne są przepełnione licea, do których może pójść właściwe każdy bez względu na wyniki w nauce, oraz coraz mniej popularne szkoły zawodowe i wreszcie szkoły wyższe, które walczą o każdego ewentualnego studenta.
Tak kiepskie wyniki matury to z pewnością sygnał dla ministerstwa, że coś złego się dzieje z polskim szkolnictwem.