Wczoraj wejherowska policja otrzymała zgłoszenie, że na jednej z działek przy ul. Sucharskiego znajduje się martwy pies.
Morderstwa miał dopuścić się jego właściciel. Policjanci udali się we wskazane miejsce, by zweryfikować otrzymane informacje.
Pies uznawany jest za najwierniejszego przyjaciela człowieka. Traktowany przez swych właścicieli jako członek rodziny. Czy to daje nam prawo do decydowania o jego życiu?
Z tego właśnie powodu mogło dojść do zabicia zwierzęcia. Śmierć, według mężczyzny była jedynym rozwiązaniem, aby uwolnić psa od cierpienie, jakie niosła za sobą choroba.
Szczegółowa kwalifikacyjna czynu zostanie ustalona dopiero po wykonaniu sekcji zwłok psa. Za znęcanie się nad zwierzęciem lub zabicie go grozi do roku pozbawienia wolności. Kara może być zwiększona do dwóch lat w przypadku, kiedy ciosy zadawane są ze szczególnym okrucieństwem.