25.03.2019 08:04 1 Kwt
W czwartek (28 marca) minie trzecia rocznica śmierci księdza Jana Kaczkowskiego – kapłana, autorytetu moralnego, społecznika, twórcy Puckiego Hospicjum, a przede wszystkim człowieka o ogromnym sercu. Przedwcześnie, w wieku zaledwie 38 lat, pokonała go choroba, lecz dzieło jego życia i przesłanie, które po sobie pozostawił, nadal są żywe. W rocznicę śmierci tego wyjątkowego kapłana w kościele św. Jerzego w Sopocie odbędą się̨ msza święta oraz koncert Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego. Wydarzeniom przyświecać będą̨ słowa ks. Kaczkowskiego: „Bez względu na różnice, każdy zasługuje na szacunek, zwłaszcza jeżeli czyni dobro”.
Ksiądz Jan Kaczkowski przez wiele miesięcy dzielnie zmagał się ze złośliwym nowotworem mózgu. Mimo że miał świadomość nieuchronnego końca, do ostatnich tygodni swojego życia nie tylko walczył ze schorzeniem, ale potrafił zarażać swoją energią i optymizmem innych. Jego postawa stała się źródłem wsparcia zarówno dla nieuleczalnie chorych, jak i dla tysięcy innych osób przytłoczonych przez przyziemne problemy. W drugą rocznicę śmierci działalność́ rozpoczęła Fundacja jego imienia.
– Nie możemy zapomnieć o księdzu Janie Kaczkowskim. Zostaliśmy tu po to, by kontynuować jego dzieło na polu medycyny paliatywnej i wspierania komunikacji lekarz–pacjent oraz dostrzegać i mówić o ludziach, którzy tak jak nasz patron, wbrew wszystkiemu, z poświeceniem pomagają potrzebującym. Wierzymy, że tego dnia Jan będzie z nami – mówi Prezes Zarządu Fundacji im. ks. Jana Kaczkowskiego, Anna Cina-Ciskowska.
Msza święta w intencji księdza Jana Kaczkowskiego odbędzie się o godz. 18:00 (28 marca) w kościele św. Jerzego w Sopocie, koncert rozpocznie się o godzinie 19:00.