Mieszkańcy Gdyni natknęli się na jadowitego węża. Do wydarzenia doszło przy jednej z gdyńskich kamienic w centrum miasta. Na miejsce wezwano patrol Straży Miejskiej.
Funkcjonariusze przybyli natychmiast i odnaleźli gada. Wąż leżał przy wejściu na klatkę schodową w kamienicy przy ulicy Świętojańskiej. Miał około 25 centymetrów długości, był brązowy z szarymi i różowymi plamami. Strażnikom w schwytaniu węża pomagał, wezwany przez nich wcześniej, Łowczy z Nadleśnictwa Gdańsk. To jemu udało się złapać gada. Według Łowczego wąż był jadowity.
Zwierze najprawdopodobniej trafi do oliwskiego ZOO. Nikt nie wie jak to się stało, że wąż przebywał w centrum miasta. Podejrzenia o tym, że węża podrzuciły Gdyni władze miasta Gdańska okazało się nieprawdziwe.