Miejskie organizacje z Gdańska, Sopotu, Rumi, Warszawy i Wrocławia sformułowały dziewięć ogólnych tez dotyczących życia w polskich miastach. Zostały one spisane na Kongresie Ruchów Miejskich w Poznaniu, gdzie 18 i 19 czerwca spotkało się ponad sto osób z prawie 50 najróżniejszych organizacji miejskich z całego kraju. Wszystkim zależało na tym, aby zwiększyć udział mieszkańców w życiu miast.
Podczas dyskusji udało się ustalić wspólne minimum pod postacią dziewięciu tez. Wszystkie w środę mają zawisnąć na drzwiach ratuszów miast, których przedstawiciele uczestniczyli w dyskusji. Wachlarz specjalistów był niemały. Rozmawiali reprezentanci najrozmaitszych organizacji od ekologów przez osiedlowe rady, architektów, socjologów po inżynierów.
Tezy, które są pewnego rodzaju konsensusem, mają również rozpoczynać dyskusję o tym jak się żyje w polskich miastach. Uczestnicy chcą aby mieszkańcy mieli wpływ na planowanie przestrzeni miejskiej, chodzi głównie o budowanie osiedli bez infrastruktury transportowej i sieci energetycznej.
Prezydent Gdańska podchodzi do pomysłu z duża rezerwą, uważa że uczestnicy projektu nie podchodzą do wymyślanych przez siebie tez konstruktywnie, a wieszanie ich na drzwiach ratusza to nie jest cywilizowany sposób wprowadzania w życie swoich postulatów.
**Dziewięć tez o mieście **