Dwa lata temu policjanci z zachodniopomorskiego zdecydowali się na ustawienie w wodzie czarnych punktów, wzorem znaków drogowych. Tablice miały ostrzegać przed kąpielą w niedozwolonych i niebezpiecznych miejscach. Akcja zakończyła się sukcesem, mimo to inne województwa, w tym także pomorskie nie przejęły pałeczki.
Tabliczki z napisem „utonięcia”, skutecznie powstrzymywały amatorów kąpieli w niedozwolonych miejscach przed wchodzeniem do wody. W zachodniopomorskim oznakowano 50 kąpielisk, co ważne w miejscach gdzie stały tablice nie zanotowano utonięć. Niestety w kolejnych latach akcja nie była kontynuowana, ponieważ tablice zostały zniszczone przez wandali.
Pomorska policja nie ma takiego programu w planach na obecny rok. Niewykluczone jednak, że w przyszłości taka akcja zostanie podjęta przy udziale ratowników WOPR. Ci uważają, że ciężko jest wskazać miejsca, gdzie dochodzi do największej liczby utonięć lub tych, które potencjalnie mogą być niebezpieczne.
Tam gdzie istnieje największe zagrożenie, ratownicy w pomorskim ustawiają pojedyncze ostrzeżenia z napisem „Kąpiel wzbroniona”. Tablice stoją między innymi na Wyspie Sobieszewskiej oraz na Stogach. W Gdyni specjalne oznakowanie znajduje się przy wejściach na plaże.
Żadne oznakowanie, nie zastąpi jednak bezpieczeństwa jakie zapewnia obecności ratownika, dlatego najlepiej korzystać z kąpielisk strzeżonych