"Wszyscy kierowcy, rowerzyści i piesi, którzy stwarzają ryzyko zaistnienia wypadku drogowego, powinni 24-26 czerwca zostać w domach!" - to komunikat drugiej edycji kampanii „Weekend bez Ofiar – Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa”. Akcja potrwa do 26 czerwca, jej zasięg obejmie cały kraj.
Kampanii towarzyszyć będą nowe oznakowania na drogach oraz osobliwe i przewrotne hasło. Według organizatorów – gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, hasło ma zagrać na emocjach i skłonić kierowców do autorefleksji. Akcja ma wpłynąć na zmianę świadomości użytkowników dróg. Mimo że drogi są w coraz lepszym stanie, a w województwie pomorskim notuje się coraz mniej wypadków to GDDKiA stara się wciąż polepszać statystyki. Najlepszym sposobem na to jest zmiana zachowania i kultury kierowców, rowerzystów czy pieszych.
Od dziś nad bezpieczeństwem na drodze będą czuwać policjanci w punktach kontroli pojazdów. Na ulicy będzie można zaobserwować banery informacyjne oraz specjalne znaki drogowe poprawiające bezpieczeństwo trójmiejskiej obwodnicy. Na 16 najbardziej niebezpiecznych skrzyżowaniach pojawi się tablica z ostrzeżeniem „rejestracja wykroczeń”.
Również na autostradzie A1 zostaną podjęte specjalne środki bezpieczeństwa. Przez trzy dni uruchomiony zostanie tam odcinkowy pomiar prędkości. Polega on tym, że samochody będą musiały przejechać przez strefę rejestracji pojazdów, która zakoduje godzinę wyjazdu. Po 1,5 km na kierowców będzie czekała następna bramka. Na podstawie czasu w jakim przejechał pojazd, urządzenie przeliczy średnią prędkość.
Do akcji można się włączyć naklejając na samochód znaczek „Weekendu bez Ofiar”. Można także, wziąć udział w Narodowym Teście Bezpieczeństwa, który jest dostępny na stronie: www.weekendbezofiar.pl
