Budki telefoniczne powoli stają się bezużyteczne. Rozwój telefonii komórkowej wypiera ten niegdyś popularny sposób komunikacji.
W pomorskich miastach coraz rzadziej można zobaczyć budkę z aparatem telefonicznym. Czy znikną one całkowicie? Wszystko wskazuje, że jest to bardzo możliwe. Telekomunikacja Polska SA od maja nie ma już obowiązku dbać o powszechny dostęp do usług telefonicznych.
Telekomunikacja dbała o minimalną ilość budek. Znajdują się one przede wszystkim przy dworcach, szpitalach i urzędach. Na Pomorzu jest około 2,5 tys. budek, prawie połowa z nich dostosowana jest do osób niepełnosprawnych. Na tysiąc mieszkańców przypadał jeden aparat publiczny. Teraz ta statystka może się zmniejszyć.
Na razie nie wiadomo ile budek telefonicznych zostanie zlikwidowanych. Urząd Komunikacji Elektronicznej ma przygotować rozwiązanie tej sytuacji, biorąc pod uwagę potrzeby społeczne oraz aspekty ekonomiczne.