Miłośnicy muzyki z najwyższej światowej półki zjechali się do Gdyni na festiwal Open'er. Jak zaznaczają władze miasta, to największa tego typu impreza w kraju. Tysiące fanów będzie gościć w regionie do 1 lipca.
„Tu panuje jedyny taki klimat”; „Przyjechali ludzie z całego świata, by wspólnie się bawić”; „Zostajemy tu do rana, a potem kąpiel w morzu!” - między innymi takie opinie padały z ust uczestników festiwalu Open'er, którzy nie ukrywali radości z przybycia do Gdyni. Pierwszy dzień tego wydarzenia, czyli środa (28 czerwca), rozpoczął się mocnym akcentem, bo koncertem grupy Radiohead. Licznie przybyłych na festiwal miłośników muzyki czekają jeszcze występy takich sław jak Foo Fighters, The XX oraz The Weeknd.
Festiwal już po raz 12. odbywa się na lotnisku Kosakowo. Na jego terenie wyrosło pięć scen muzycznych, zorganizowano też strefy z galerią sztuki, jedzeniem, miejscami relaksu, rozrywki, sklepami, polem namiotowym oraz parkingami.
Zwłaszcza, że jest czego posłuchać. 29 czerwca tak zwanym czwartkowym headlinerem będzie amerykański zespół rockowy Foo Fighters. Jego lider, Dave Grohl, to były członek słynnej Nirvany. Tego dnia na główną scenę powróci także grający już wcześniej na Open’erze rockowy duet The Kills, łamiąca wszelkie muzyczne stereotypy M.I.A. oraz raper G-Eazy.
30 czerwca na scenach usłyszymy reaktywowany hip-hopowy skład Grammatik, Brodkę, serwujących taneczne numery z The Dumplings czy debiutującą Darię Zawiałow, zbierającą oklaski za swoją pierwszą płytę. Piątkową gwiazdą będzie m.in. Kanadyjczyk występujący pod pseudonimem The Weeknd, grający popowo-elektroniczno-soulowy repertuar.
1 lipca głównymi gwiazdami na dużej scenie będą powracający na Open’era Brytyjczycy z The XX i Amerykanka Lorde – z pierwszym jej koncertem w Polsce. Oprócz tego warto wybrać się na akustyczno-folkowe popisy Georga Ezry i Julii Pietruchy, posłuchać „wyjadacza” i rewolucjonistę polskiej sceny hip-hopowej O.S.T.R-a oraz Taco Hemingwaya.