Opozycja domaga się wyjaśnienia zasadności powołania stanowiska doradcy dyrektora w Zakładzie Usług Komunalnych.
Na wniosek radnych całą sprawę ma zbadać Najwyższa Izba Kontroli.
Na zorganizowanej dziś konferencji prasowej, radni PO wyrazili swoje niezadowolenie z powołania stanowiska doradcy dyrektora ZUK. Według opozycji konkurs na tę posadę został przeprowadzony w sposób niezgodny z obowiązującymi zasadami, uniemożliwiając tym samym, sprawiedliwą rywalizację. O zaistniałej w Wejherowie sytuacji, radni zamierzają zawiadomić NIK.
Funkcję doradcy w ZUK objął Wojciech Kozłowski. Radni PO domniemają, że w przyszłości zakład zostanie sprywatyzowany, a jego prezesem zostanie właśnie radny Kozłowski.