11 lutego mieliśmy okazję obchodzić światowy dzień chorego. Skłoniło mnie to do pewnych przemyśleń. Zastanawiam się, dlaczego młodzi ludzie tak mało dbają o swoje zdrowie? Coraz więcej słyszymy na temat wypadków na motocyklach, o śmierci z powodu uzależnień, samobójstwach i wielu, wielu innych zaniedbań, które w przerażających ilościach kończą się tragedią. Co najczęściej powoduje utratę zdrowia młodych ludzi?
Po pierwsze - UŻYWKI. Nie trzeba tutaj dużo tłumaczyć. Każdy wie, czym są i jakie niosą ze sobą zagrożenia. Dlaczego po nie sięgamy? Z ciekawości, dla "szpanu", by zapomnieć o problemach – odpowiadają młodzi ludzie. Ale czy rzeczywiście alkohol, papierosy lub narkotyki są w stanie rozwiązać nasze problemy? Czy sprawią, że staniemy się lepsi w oczach koleżanek i kolegów? Jeśli, tak – oznacza, to że wpadliśmy w niewłaściwe towarzystwo. W ich oczach uzyskamy pewien szacunek, ale nasza samoocena zdecydowanie spadnie, gdy pomyślimy, że niszczymy swój organizm tylko po to, by być kimś, kim tak naprawdę nie jesteśmy i nie chcemy być. Czy warto chwilowo zatracić się, przestać przejmować się rzeczywistością, a potem cierpieć całe życie? Czy nie lepiej usiąść, porozmawiać i znaleźć jakieś rozwiązanie dla naszych problemów? Moim zdaniem zdecydowanie tak. Nie bójcie się powiedzieć "nie" używkom!
Po drugie ANOREKSJA. Każda nastolatka marzy o zgrabnej, szczupłej sylwetce. Większość z nich stosuje przeróżne diety, by osiągnąć upragnioną wagę. Wszystko to jest dobre – w granicach rozsądku. Jest mnóstwo osób, które doprowadzają się do stanu krytycznego – anoreksji. Bardzo łatwo ją mieć - niska samoocena, poczucie mniejszej wartości, wysokie ambicje, duża wrażliwość, różne problemy rodzinne i życiowe, moda na szczupłą sylwetkę i wiele innych specyficznych czynników sprawia, że wszystko zaczyna się kręcić wokół ograniczania jedzenia, liczenia kalorii i nieustannego sprawdzania swojej wagi. To nie tylko choroba ciała, ale przede wszystkim duszy. Apeluję, dbajmy o swój wygląd – ale z głową.
Po trzecie OTYŁOŚĆ. Są ludzie cierpiący na anoreksję, ale są też tacy, którzy na stan swojej sylwetki i wagę nie zwracają zbytniej uwagi. W XXI w. grozi nam epidemia otyłości. Tycie skraca życie nawet o 10 lat – mówią specjaliści. Dlatego zastanówmy się kiedy kolejny raz sięgniemy po hamburgera czy kaloryczny batonik Postarajmy się je ograniczyć, a do naszego jadłospisu wprowadźmy więcej warzyw, owoców i produktów zbożowych – z pewnością wyjdzie nam to na dobre. Pamiętajmy również o wysiłku fizycznym, który jest niezbędny, kiedy chcemy utrzymać prawidłową masę ciała i dobrą kondycję. Oprócz tego, to prosty i skuteczny sposób na walkę ze stresem. Ma pozytywny wpływ na zdrowie, kondycję psychiczną i pozwala na odreagowanie trudów, obowiązków oraz życiowych problemów. Popularne formy ruchu takie jak bieganie, pływanie czy siłownia, powodują pobudzenie wszystkich układów organizmu, dotlenienie ciała i wydzielenie się hormonów szczęścia, które poprawiają samopoczucie i nastrój. Sami widzicie – warto się ruszać ;)
Po czwarte BRAK DBAŁOŚCI O HIGIENĘ OSOBISTĄ. Elementy higieny osobistej to m.in. mycie zębów, włosów, zmiana bielizny i ubrań. Wszystkie one mają znaczny wpływ na zdrowie człowieka. Jeśli o każdym elemencie będziemy pamiętać należycie, będziemy zapobiegać drobnoustrojom chorobotwórczym. Na przykład kiedy wychodzimy z toalety, gdzie znajduje się masa bakterii konieczne jest umycie rąk, po jej opuszczeniu. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile zarazków znajduje się na klamkach, które chwytamy. Dlatego pamiętajmy o takich prostych, a niezwykle ważnych czynnościach, bo lepiej zapobiegać, niż leczyć.
Po piąte WYPADKI NA DROGACH. Codziennie na polskich drogach ginie wiele osób, szczególnie młodych. Wsiadają do samochodu czy na motor i mkną jak szaleni. Chcą poczuć, adrenalinę, zasmakować wolności. Dopiero przy odrobinie szczęścia, kiedy z wypadków uchodzą cało, zdają sobie sprawę, jak bardzo byli nieodpowiedzialni. Gorzej jest z tymi, dla których nie ma juz odwrotu. Dla tych, którzy już nigdy nie będą mogli zastanowić się nad swoimi błędami, bo będzie już za późno . . .
Po szóste SAMOBÓJSTWA. Śmierć to ostateczność. Wielu młodych ludzi pod wpływem emocji,
natłoku stresu i problemów decyduje się na tak drastyczny krok. Dlatego zanim
skrzywdzisz drugiego człowieka, czy powiesz parę słów za dużo zastanów się, jakie to
może przynieść konsekwencje. Kiedy widzisz, że ktoś nie radzi sobie z rzeczywistością,
jest smutny i przygnębiony – porozmawiaj z nim, zaoferuj pomoc. Pamiętaj, że właśnie Ty
możesz ocalić życie drugiego człowieka, właśnie ty możesz zapobiec tragedii. Nie
przechodź obojętnie obok ludzkiego nieszczęścia!
Pamiętajcie drodzy czytelnicy – każdy z nas zdrowie ma tylko jedno. Traktujmy je jako największy skarb jaki posiadamy. Można go łatwo stracić – lecz odzyskać jest znacznie trudniej.
