Gniewiński Żuraw Gniewino uległ w ważnym spotkaniu przed własną publicznością z wiceliderem AZS WSGK POL-FOL Kutno 74:77.
Do remisu zabrakło zaledwie trzech punktów, jednak ta porażka nie przekreśla szans podopiecznych trenera jacka Bagneckiego o wejście do fazy play-off. Dzięki porażki SMS Władysławowo z zespołem z Olsztyna gniewinianie walczą dalej. - Pod koniec drugiej kwarty kontuzji nabawił się Marek Igliński - nastąpiło u naszego podstawowego rozgrywającego skręcenie stawu skokowego. Mamy nadzieję, że uraz wkrótce ustąpi i Marek w pełni sił wróci na parkiet – informuje oficjalny portal klubu. Kolejne spotkanie to kolejny arcyważny mecz dla Żurawia. Tym razem w Toruniu zmierzą się z liderem Siden Polski Cukier Toruń. Spotkanie to już w najbliższą środę 9 lutego o godzinie 18.00 w Toruniu.
