Mieszkańcy Redy od dłuższego czasu użalali się na kłopotliwą składnicę opału. W końcu po licznych interwencjach radni postanowili przygotować plan zagospodarowania przestrzennego części miasta między ulicami Gdańską i Leśną, od dworca do granicy z Rumią.
Pierwsza ograniczenia dla składnicy radni zastosowali wiosną ubiegłego roku. Czas pracy przedsiębiorstwa został wtedy ograniczony i wyznaczony od godz. 6 do 22. Działalność firmy utrudnia życie mieszkańców Redy i Rumi. Spółka sprowadza węgiel z terenu kraju i sortuje go na rozmaite frakcje. To przyczynia się do powstawania czarnego pyłu, a także uciążliwego hałasu.
Składnica opału ma umowę ważną do 2017 roku, jednak mimo to radni zdecydowali, że przygotują plan zagospodarowania przestrzennego, dzięki któremu zakład zostanie zmuszony to przestrzegania prawa i ograniczenia utrudnień.
Firma zapowiada, że jeśli plan redzkich radnych utrudni jej sprawne funkcjonowanie, to będzie domagać się odszkodowania.