Czerwiec 2013
Pn Wt Śr Cz Pt So N
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Zobacz również

Śledź Jazz w Gdyni: DARIUSZ HERBASZ

Koncerty, Gdynia

Data 14.06.2013 20:00
Miejsce Klub Muzyczny Ucho
Miejscowość Gdynia
Bilety 20/30 zł

Urodzony w 1975 roku, saksofonista, współzałożyciel formacji „ORANGE TRANE”; zdobywca wielu nagród w prestiżowych konkursach, m.in. dwukrotny laureat konkursu Jazz Juniors 1995 i 1996, Jazz nad Odrą, zdobywca „Złotego Klucza Do Kariery” na Pomorskiej Jesieni Jazzowej. Koncertował na wielu festiwalach w kraju i za granicą. Współpracował z takimi muzykami jak: Przemek Dyakowski, Wojciech Staroniewicz, Emil Kowalski, Tomek Sowiński, Piotr Lemańczyk, Adam Czerwiński, Janusz Mackiewicz, Maciek Grzywacz, Misza Hairulin, Peter Tuscher, Jerzy Małek, Dominik Bukowski, Sławek Jaskułke i inni. Owocami tej współpracy jest ponad 15 płyt oraz muzyka zarejestrowana na ścieżkach dźwiękowych w filmach "Testosteron", "Jutro idziemy do kina", "Plaża" (sp.teatr.). Od początku roku 2012 jako leader prowadzi własny projekt pt. "Joy of Friendship", którego to płyta nakładem wytwórni Multikulti ukazała się pod koniec pażdziernika 2012 roku. Kwintet prowadzony przez saksofonistę Dariusza Herbasza z powodzeniem podąża drogą wyznaczoną w 70. latach przez zespoły Pharoah Sandersa czy McCoy Tynera. Taki oszczędny, pięcioosobowy skład wzmacnia siłę znakomitych kompozycji lidera i umożliwia zaprezentowanie muzykom swoich niezwykłych umiejętności. Dublowanie instrumentarium – dwa tenorowe saksofony, niesie ze sobą ryzyko wzajemnego powielania partii i funkcji obu solistów w ramach zespołu. Na szczęście Darek Herbasz znakomicie wie, co można zrobić w takiej instrumentalnej konfiguracji – pozwala na podkreślanie dysonansów w ramach unison, ale i budowanie harmonii. Obaj instrumentaliści prezentują na dodatek odmienne podejście w partiach solowych – dopełniają się zatem, a nie dublują (sam lider dysponuje miękkim i głębokim tonem). Swoista energetyczna spontaniczność, jaką generują członkowie zespołu, jest dowodem wręcz nieprawdopodobnego kunsztu muzycznego, ale także podejścia do aktu kreacji, potraktowania go poważnie - jako wyzwania i źródła radości oraz spełnienia. „Joy of Friendship” to poruszająca muzyka brawurowo mierząca się z realnym światem, ale i trzy czwarte godziny radości wspólnego muzykowania.