Zakończyły się trwające prawie dwa lata prace konserwatorskie i remont Bazyliki Mariackiej. W środę 29 grudnia zniknął ostatni element rusztowań, które otaczały wieżę tej jednej z najpiękniejszych świątyń w Polsce.
W trakcie remontu, który pochłonął ok 3,5 mln euro i 2 mln zł, wyremontowano mury i dach kościelnej wieży. Remont było potrzebny, bo poprzedni wykonano przed blisko osiemdziesięciu laty.
Prezydent Gdańska, wraz z konserwatorem zabytków Bazyliki Mariackiej Tomaszem Korzeniowskim i konsulem honorowym Królestwa Norwegii Michałem Rzeszewiczem wspólnie zdemontowali ostatnią kotwę służącą do mocowania rusztowań, na których przez długie miesiące pracowali konserwatorzy.
Środki na konserwację wieży zostały porzekazane przez Islandię, Norwegię i Lichtenstein ze środków funduszu przeznaczonego dla nowych państw Unii Europejskiej. Również Miasto Gdańsk w związku z remontem przekazało parafii kwotę 2 228 577 zł dotacji na zabezpieczenie wkładu własnego inwestycji. Udzieliło również pożyczki na zapewnienie płynności finansowej projektu w wysokości 5 000 000 zł.
Zakończenie remontu elewacji to jednak nie koniec prac konserwatorskich i renowacyjnych bazyliki. Za kilkanaście miesięcy ruszy bowiem remont elewacji naw bocznych, prezbiterium i dachu świątyni.Zrekonstruowana ma być również wieżyczka nad nawą główną. Konserwacji będą poddane również dzieła sztuki wewnątrz bazyliki. Według szacunków Tomasza Korzeniowskiego remont może kosztować nawet 20 mln euro.