Hiszpanie najprawdopodobniej opuścili już Gniewino. Dalszą część turnieju spędzą na Ukrainie. Z lotniska w Rębiechowie wylecą o 10.00. Jutro w Doniecku zmierzą się z Portugalią. Zwycięstwo da występ w finale Euro 2012, który odbędzie się w niedzielę w Kijowie.
Z Ukrainy piłkarze mają udać się do Madrytu. Bez względu na wynik zmagań. Powrotu na Kaszuby nie ma raczej w planach. Wczoraj podopieczni Vicente del Bosque ostatni raz ćwiczyli w Gniewinie. Trening był zamknięty dla mediów i publiczności.
Natomiast jutro z Gdańska wyjadą Niemcy. Bazę pobytową w Trójmieście opuszczają na dobre. Piłkarze Joachima Loewa spotkanie półfinałowe grają w Warszawie. Jeżeli wygrają w czwartek z Włochami, ostatni mecz na Euro 2012 zagrają na Ukrainie. Porażka oznaczać będzie powrót do Niemiec.
Zarówno Hiszpanie, jak i Niemcy są faworytami swoich spotkań. Zdaniem bukmacherów to właśnie te ekipy zagrają o Puchar UEFA Euro 2012 1 lipca na stadionie w Kijowie.
