25.11.2025 07:01 3 OR/KMP w Gdyni
W sobotę, 22 listopada 2025 roku, policjanci z komisariatu w Gdyni Chyloni otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 58-letniej mieszkanki miasta. Sytuacja była wyjątkowo poważna – bliscy przekazali, że kobieta znajduje się w kryzysie psychicznym, dlatego sprawie od razu nadano najwyższy priorytet i ogłoszono alarm dla funkcjonariuszy.
Jak wynikało z relacji męża zaginionej, kobieta miała udać się na Dworzec PKP Gdynia Główna, skąd mogła wsiąść do dowolnego pociągu dalekobieżnego. Jej wybór – jak podkreślali policjanci – mógł być całkowicie przypadkowy, co znacznie utrudniało działania poszukiwawcze. Gdyńscy kryminalni natychmiast rozpoczęli szeroko zakrojone czynności operacyjne. Połączenie ich pracy z analizą miejskiego monitoringu pozwoliło odtworzyć trasę, jaką kobieta pokonała na terenie miasta. Ustalono, że dotarła na dworzec, gdzie wsiadła do pociągu jadącego do Bielska-Białej.
Choć kierunek podróży był już znany, policjanci nie mieli pewności, na której stacji kobieta wysiądzie. Dlatego natychmiast powiadomiono jednostki Policji wzdłuż całej trasy pociągu. Do działań włączyło się również PKP Intercity – konduktorzy sprawdzający bilety zwracali uwagę na nazwisko zaginionej, a także na wszystkie kobiety przypominające jej wygląd.
Szczęśliwy finał akcji nastąpił na dworcu w Katowicach. Pracownicy ochrony zwrócili uwagę na kobietę stojącą z boku, wyraźnie wycieńczoną i zdezorientowaną. Wezwani na miejsce policjanci potwierdzili jej tożsamość. Ze względu na stan zdrowia i wyczerpanie kobieta została przekazana zespołowi ratownictwa medycznego i przewieziona do szpitala. Poszukiwania zakończyły się sukcesem dzięki wzorowej współpracy policjantów z różnych regionów kraju oraz wsparciu pracowników PKP i ochrony dworca. Policja przypomina, że w podobnych przypadkach ogromne znaczenie ma czujność świadków.
Każdy sygnał, każda informacja może okazać się kluczowa – jeden telefon może uratować ludzkie życie. Mundurowi apelują, by nie pozostawać obojętnym wobec osób mogących potrzebować pomocy.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.