15.10.2025 12:30 1 TS
Wysokim zwycięstwem nad Szkotkami pierwszą rundę kwalifikacji do Mistrzostw Europy kobiet do lat 17 zakończyła reprezentacja Polski. W Rumi biało-czerwone rozgromiły drużynę z Wielkiej Brytanii aż 5 do 0.
Temu sukcesowi z wysokości trybun przyglądała się grupa kibiców. Przyjechali z różnych stron Polski, aby kibicować biało-czerwonym.
— Jestem kibicem żeńskiej piłki nożnej. Fantastyczne widowisko. Dziewczyny dają z siebie wszystko. Grają z serducha. Są waleczne - dzieli się swoją opinią Dariusz spod Zielonej Góry.
— To jest drugi mecz, który oglądam. Byłam na Arce w Gdyni. Fantastyczny mecz [dop. Anglia - Polska]. Szkoda, że dziewczyny przegrały. A tu się dobrze zapowiada - mówi Bożena z Gdyni.
— Jestem kibicem Tęczy Bydgoszcz. Nasze reprezentantki biorą udział w tym meczu. Jedna z zawodniczek jest moją byłą uczennicą - mówi mieszkaniec Bydgoszczy.
Na trybunach przy ul. Mickiewicza nie brakowało też działaczy piłkarskich. Prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, Radosław Michalski w rozmowie z Twoją Telewizją Morskąktórzy podkreśla, że w ostatnich latach widać rozwój kobiecej piłki nożnej.
— To nie tylko w Polsce. Powiedziałbym, że to trend, że piłka nożna stała się wśród dziewczyn popularna. Widzimy to, jak rośnie liczba trenujących dziewczynek. Jak porównałbym to z perspektywy odkąd jestem prezesem, czyli 12-13 lat, a teraz, to nie jest to postęp, a skok. Naprawdę fajnie się ogląda. Doradzam tylko, aby nie porównywać z miejskim futbolem. To jest inna dyscyplina. Zasady te same, ale trzeba to inaczej traktować - podkreśla Michalski.
Oprócz Rumi gospodarzami pierwszej rundy była też Gdynia i Gniewino. Na boiskach rywalizowały reprezentacja Szkocji, Anglii, Czarnogóry i Polski. Przypomnijmy, że biało-czerwone w pierwszym meczu rozgromiły Czarnogórę 9:0, następnie po wyrównanej walce uległy Angielkom 2:3 i na zakończenie wywalczyły komplet punktów ze Szkotkami.
Na wiosnę w kolejnej rundzie kwalifikacji o udział w Mistrzostwach Europy zawalczą trzy pierwsze drużyny z polskiej grupy.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.