Od dziś w Polsce zaczął obowiązywać system kaucyjny. Oznacza to, że napoje sprzedawane w butelkach plastikowych, szklanych oraz puszkach aluminiowych oznaczonych specjalnym symbolem, będą objęte dodatkową opłatą. Pieniądze te klienci odzyskają po zwrocie pustych opakowań.
Rozwiązanie to od wielu lat funkcjonuje w krajach Europy i teraz, dzięki nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami, trafia także do Polski. Jego celem jest ograniczenie odpadów, ponowne wykorzystanie surowców i zmniejszenie emisji CO₂.
Wysokość kaucji będzie zależeć od rodzaju opakowania:
butelka plastikowa jednorazowa do 3 litrów – 50 groszy,
puszka aluminiowa do 1 litra – 50 groszy,
butelka szklana wielokrotnego użytku do 1,5 litra – 1 zł.
Zwrot odbywać się będzie w kasach, punktach obsługi klienta lub w specjalnych automatach – tzw. butelkomatach. W tym ostatnim przypadku klienci otrzymają bon do wykorzystania w sklepie.
Co ważne, paragon nie będzie potrzebny, a butelki można oddać w dowolnym sklepie objętym systemem, niekoniecznie tam, gdzie dokonano zakupu. Warunek – opakowania muszą być puste i nieuszkodzone.
Obowiązek zbierania opakowań będą miały wszystkie sklepy o powierzchni powyżej 200 m². Mniejsze punkty mogą dołączyć dobrowolnie – przykładem jest sieć Żabka, która już teraz umożliwia oddawanie opakowań w 10 tysiącach sklepów, nagradzając klientów dodatkowymi żappsami.
Systemem kaucyjnym objęte będą nie tylko sklepy spożywcze, ale także apteki i drogerie, w których sprzedawane są napoje. To właśnie ta zmiana budzi sprzeciw części przedsiębiorców, którzy nie prowadzą na co dzień działalności związanej z żywnością. Nie wszystkie sieci są gotowe na nowe przepisy. Niektóre firmy zdecydowały się nawet wycofać część produktów. Rossmann zapowiedział, że od 1 października przestaje sprzedawać napoje objęte systemem kaucyjnym – w ofercie pozostaną jedynie te, które nie podlegają nowym regulacjom, np. soki w kartonach.
Z kolei inne sieci deklarują pełną gotowość. Lidl już kilka miesięcy temu ustawił pierwsze butelkomaty i podkreśla, że zmiany to korzyść zarówno dla środowiska, jak i dla klientów.
Wdrożenie systemu kaucyjnego ma przynieść wymierne efekty ekologiczne – więcej opakowań trafi do recyklingu, a mniej na wysypiska czy do lasów. Jednak handlowcy alarmują, że proces przygotowań w wielu miejscach wciąż nie jest zakończony i początek października może okazać się sporym wyzwaniem organizacyjnym.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.