Był tak pijany, że nie mógł się poruszać. Ratownikom pomógł świadek zdarzenia

Ratownicy musieli pomóc pijanemu mężczyźnie, który przewracał się i doznał obrażeń. Dzięki zaangażowaniu świadka udało się szybko przetransportować go do karetki. Strażacy apelują również do właścicieli psów o zapewnienie bezpieczeństwa podczas działań służb.

Ratownicy z Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdyni zostali wezwany na Plac Grunwaldzki pod muszlę koncertową, gdzie interweniowali wobec mężczyzny.

— Na skutek upojenia alkoholowego nie był w stanie samodzielnie się poruszać. Mężczyzna przewracał się, doznając powierzchownych urazów na całym ciele. Poszkodowany został przetransportowany do karetki z pomocą świadka zdarzenia. Ratownicy dziękują mu za pomoc w interwencji - czytamy na Facebooku Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdyni.

CZYTAJ TEŻ: Ostatnia okazja, by znaleźć coś wyjątkowego na Pchlim Targu

Ratownicy przy okazji ten interwencji apelują, aby podczas ich interwencji w pobliżu nie znajdowały się żadne zwierzęta.

— Prosimy właścicieli o trzymanie psów na smyczy lub chowanie ich w pomieszczeniach. Zapewnienie ratownikom swobody działania to klucz do sprawnej i bezpiecznej pomocy poszkodowanym - informuje Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdyni.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.