05.06.2025 12:00 6 OR
Czy jedno słowo może zniszczyć wszystko? Tak, jeśli brzmi białaczka. Dawid z Redy od trzech lat toczy nierówną walkę z tą chorobą. I gdy było już blisko wygranej, nastąpiła wznowa.
Dawid ma 28 lat i całe życie przed sobą. Diagnoza, jaką otrzymał trzy lata temu kazała zweryfikować wszystkie jego plany.
— Wszystko zaczęło się niepozornie… Jesienią zachorowałem na półpaśca i po przebyciu infekcji chciałem zrobić kontrolne badania krwi. Ich wynik wywołał szok – miałem prawie 10 razy za dużo białych krwinek. Wiedziałem, co to może oznaczać, ale przez jeden dzień miałem jeszcze nadzieję, że to pomyłka. Niestety, ponowne badanie nie pozostawiło wątpliwości. Usłyszałem wyrok: ostra białaczka szpikowa — opisuje na stronie zbiórki Dawid
Niestety po pierwszej chemii nastąpiła wznowa.
— Przede mną najsilniejsza dotychczas chemioterapia i ponowna walka z tym paskudztwem. Bardzo się boję. Znów każdego dnia będę zmuszony obserwować, jak kolejne krople chemii będą wnikać w moje ciało. Znów będę się czuł, jakby to one odmierzały czas, który mi pozostał — dodaje
Pan Dawid utrzymuje się jedynie z renty. Skromne środki nie pozwalają mu na pokrycie wszystkich kosztów leczenia, dlatego prosi o wsparcie.
— Jestem obecnie w bardzo trudnej sytuacji finansowej, dostaję jedynie skromną rentę. Potrzebuję wsparcia, by opłacić niezbędne leki i późniejszą rehabilitację. Zdarza się, że muszę wybierać między dodatkowym posiłkiem, a wykupieniem recepty z apteki. To wszystko ogromnie obciąża mnie psychicznie! Czasami wydaje mi się, że to zły sen i że obudzę się zdrowy, zdolny do pracy i to ja będę mógł pomagać innym — podsumowuje Dawid
Link do zbiórki:
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.