07.05.2025 11:00 10 TS

Mięso z zabitych dzików w stołówkach szkolnych? Pyta radny Jakub Świderski

źródło: pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

Radny Sopotu Jakub Świderski złożył interpelację, w której domaga się wyjaśnień od prezydentki miasta Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim w sprawie zabijania dzików na terenie kurortu. Radny porusza m.in. kwestię racjonalnego gospodarowania zasobami i zadaje prezydentce pytanie dotyczącego tego, czy mięsi z zabitych dzików trafi do stołówek w szkołach.

W swojej interpelacji rady z PiS kieruje do prezydentki Sopotu szereg pytań dotyczących skali, kosztów i motywacji stojących za tym działaniem, które – jego zdaniem – stoi w sprzeczności z dotychczasową polityką miasta.

Świderski chce wiedzieć m.in., ile dzików zabito w ostatnich siedmiu latach, na podstawie jakiego dokumentu prezydentka wyraziła zgodę na ich odstrzał, a także ile zwierząt jeszcze planuje się uśmiercić. Pyta też o metody, jakimi posługiwano się przy zabijaniu dzikiej zwierzyny, oraz o to, czy decyzje były konsultowane z organizacjami ekologicznymi.

Najbardziej zaskakujące pytanie pojawia się jednak w dalszej części interpelacji. Radny porusza kwestię racjonalnego gospodarowania zasobami i zadaje prezydentce pytanie:

Czy – mając na uwadze konieczność przeciwdziałania marnotrawstwu żywności – rozważała Pani Prezydent przekazanie mięsa pochodzącego z zabitych dzików, o ile okaże się ono zdrowe i zdatne do spożycia, do sopockich stołówek szkolnych, jadłodajni Caritasu lub innych placówek niosących pomoc żywieniową mieszkańcom naszego miasta? - pyta radny.

Radny przypomina również, że w 2019 roku ówczesny prezydent Jacek Karnowski jednoznacznie sprzeciwiał się zabijaniu dzików na terenie miasta, opowiadając się za ich odławianiem i wywożeniem poza granice Sopotu. W komentarzu dla portalu trojmiasto.pl prezydentka Sopotu, Magdalena Czarzyńska-Jachim podkreśla, że "pomysł radnego Świderskiego, by karmić dzieci w sopockich szkołach mięsem tych zwierząt, jest bulwersujący".

Trudno to nawet komentować, bo brzmi jak ponury żart, choć radny PiS przekazał swoje pytania w formie interpelacji - mówi.

Magdalena Czarzyńska-Jachim dodaje, że wszystkie działania, które podejmowane są w Sopocie, a które dotyczą dzików, mają na celu przede wszystkim zahamowanie rozprzestrzeniania się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF). Działania - jak zauważa - są koordynowane z Powiatowym Lekarzem Weterynarii.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...