Pasażerowie MZK w Wejherowie mogą napotkać problemy z przystankami „na żądanie”, które nie zawsze są odpowiednio oznaczone. Jeden z podróżnych zgłosił, że autobus przejechał bez zatrzymania, mimo oczekiwania na przystanku przy Intermarche, z powodu niewłaściwie oznakowanej lokalizacji. MZK obiecuje przeprowadzenie kontroli oznaczeń i przygotowanie nowych rozwiązań, które poprawią komfort podróży i zabezpieczą przed kolejnymi przypadkami wandalizmu.
Otrzymaliśmy zgłoszenie od pasażera MZK w Wejherowie, który zwrócił uwagę na niewłaściwie oznakowany przystanek „na żądanie” przy drodze, na wysokości Intermarche.
— Chciałem poinformować o złych oznaczeniach przystanków MZK w Wejherowie na żądanie. Przystanek przy drodze na wysokości Intermarche w stronę Redy ma zaznaczenie tylko na rozkładzie jazdy. Tablica na wiacie jest wypłowiała i nie jest nic zaznaczone, że to przystanek na żądanie, przez co nie dojechałem z innymi oczekującymi na badanie do szpitala - po prostu autobus przejechał bez zatrzymania – napisał jeden z naszych Cztelników.
Jak tłumaczy Miejski Zakład Komunikacji w Wejherowie zgodnie z obowiązującymi w całym kraju zasadami, podstawowym i obowiązującym sposobem informowania pasażerów o charakterze przystanku „na żądanie” jest odpowiednie oznaczenie tej informacji na rozkładzie jazdy. Jest to standardowa praktyka w Polsce i stanowi główne źródło wiedzy o charakterze danego przystanku.
— W MZK Wejherowo, poza tym podstawowym oznaczeniem, dodatkowo umieszczamy nad rozkładem jazdy tabliczki informujące, że dany przystanek jest „na żądanie”, wraz z komunikatem: „aby zatrzymać autobus należy dać wyraźny sygnał ręką”. I jest to praktyka stosowana od wielu lat. Niestety, w ostatnim czasie borykamy się z licznymi przypadkami dewastacji tych tabliczek, co nie tylko utrudnia podróżnym korzystanie z komunikacji miejskiej, ale również generuje dodatkowe prace po naszej stronie – informuje Maksymilian Rudnik z MZK Wejherowo.
Przewoźnik po zgłoszeniu od naszej redakcji planuje przeprowadzić szczegółową kontrolę wszystkich przystanków „na żądanie” i w razie potrzeby przygotować nowe oznaczenia.
— Chciałbym dodać, że jeszcze do niedawna skutecznym rozwiązaniem było umieszczanie naklejek informacyjnych na znakach D-15 (oznaczających przystanek autobusowy), jednak obecnie przepisy na to nie pozwalają. Jakiekolwiek dodatkowe informacje na znaku drogowym skutkują utratą jego ważności, co mogłoby prowadzić do niepożądanych skutków prawnych w przypadku zdarzeń drogowych – dodaje Maksymilian Rudnik.
Obecnie MZK Wejherowo p[racuje nad znalezieniem bardziej trwałego i czytelnego sposobu oznaczania przystanków tego typu, jak również nad rozwiązaniami odpornymi na akty wandalizmu.
— Niemniej jednak, zawsze prosimy pasażerów o sprawdzanie informacji bezpośrednio na rozkładzie jazdy – tam zawsze znajduje się aktualna i obowiązująca informacja, a przystanki warunkowe oznaczane są symbolem „n/ż” – zaznacza Maksymilian Rudnik.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.