20.04.2025 07:05 7 PM
W rezurekcyjny poranek budzą mieszkańców Jastarni już o godzinie 4:00 rano waląc w wielki bęben. Bãblowanié to stara kaszubska tradycja. W Jastarni kultywowano ją już w dziewiętnastym wieku.
Na Kaszubach istnieje tradycja, która nazywa się Bãblowanié. W Wielkanoc bębniarz gra na instrumencie, aby obudzić ludzi na poranną Mszę świętą.
Stefan Kohnke, mieszkaniec Jastarni od lat żywo pielęgnował tradycję Bãblowania. Niestety na początku ubiegłego roku zmarł. Teraz zwyczaj kontynuują jego synowie - Daniel i Sebastian Kohnke. Na przyczepie rodzinnego samochodu, wydobywają najgłębsze dźwięki z wielkiego bębna. Objazd rozpoczyna się o godzinie 4:00 i kończy zazwyczaj około godziny 5:30.
Bãblowanié w Jastarni odbywało się już w dziewiętnastym wieku. Tradycja jednak na pewien czas zanikła, a bęben gdzieś się zawieruszył. W 1992 r. Stefan Kohnke postanowił powrócić do budzenia mieszkańców na rezurekcję. Wtedy jeszcze musiał używać domowego kotła, owiniętego w szmatę, jednak wkrótce bęben się odnalazł.
Legenda głosi, że ten kogo Bãblowanié nie obudzi, wstanie w ten dzień "lewą nogą".
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.