26.03.2025 15:20 9 TS

Są pierwsze konsekwencje dla podejrzanych pobicia kierownika pociągu na peronie w Wejherowie

źródło: KPP Wejherowo

Dozór policyjny, zakaz zbliżania się i kontaktowania - to środki zapobiegawcze, które zostały nałożone na dwóch mężczyzn oskarżonych o pobicie kierownika pociągu w Wejherowie. Postepowanie przygotowawcze pozostaje w toku, a mężczyznom może grozić kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Dramatyczne sceny rozegrały się na stacji kolejowej w Wejherowie w niedziele, 23 marca 2025 roku. Jak podała SKM Trójmiasto napastnicy wsiedli do pociągu nr 95665 relacji Gdańsk Śródmieście – Wejherowo na stacji Wejherowo Śmiechowo. Nie posiadali ważnych biletów, a kiedy kierownik pociągu poprosił ich o okazanie dokumentów, odpowiedzieli agresją. Następnego dnia dwóch agresywnych mężczyzn zostało zatrzymanych przez wejherowskich policjantów. Byli to 43-letni Mieczysław M. oraz 30-letni Marcin M.

Kiedy kierownik pociągu poinformował ich, że będzie musiał wezwać Policję, a oni muszą poczekać na miejscu do przyjazdu funkcjonariuszy jeden z mężczyzn zagroził pokrzywdzonemu pobiciem. Następnie obaj mężczyźni zaczęli przepychać pokrzywdzonego, który zasłaniał im drzwi wyjściowe z pociągu. Kiedy kierownik pociągu jak i obaj mężczyźni znaleźli się na peronie stacji Wejherowo, wówczas jeden z mężczyzn zaczął uderzać pokrzywdzonego pięściami po głowie i kopać. W wyniku zdarzenia pokrzywdzony korzystał z pomocy medycznej - informuje prok. Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Z uzyskanej w toku postępowania przygotowawczego opinii biegłego lekarza z zakresu medycyny sądowej wynika, że pokrzywdzony doznał powierzchownych urazów, które spowodowały lekki uszczerbek na zdrowiu naruszając czynności narządów ciała na czas poniżej 7 dni. W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym zeznań pokrzywdzonego, zapisów monitoringu oraz opinii biegłego lekarza, podejrzanym Mieczysławowi M. oraz Marcinowi M. przedstawiono zarzuty popełnienia dwóch czynów.

To jest spowodowania naruszenia narządów ciała funkcjonariusza publicznego, kierownika pociągu SKM, poprzez jego popychanie, podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, dopuszczając się tego publicznie, z błahego powodu i okazując lekceważenie porządku prawnego oraz naruszenia narządów ciała poprzez uderzanie go pięścią po głowie i kopanie po ciele, podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, które to spowodowały u pokrzywdzonego lekki uszczerbek na zdrowiu, naruszając czynności narządów ciała na okres poniżej siedmiu dni, dopuszczając się tego publicznie, z błahego powodu i okazując lekceważenie porządku prawnego - podaje prokurator.

W trakcie przesłuchania podejrzany Mieczysław M. częściowo przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Natomiast Marcin M. nie przyznał się do winy i również złoży wyjaśnienia.

Prokurator zastosował wobec każdego z nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zobowiązując podejrzanych do stawiennictwa raz w tygodniu w wyznaczonej jednostce Policji połączony z zakazem kontaktowania w jakiejkolwiek formie z pokrzywdzonym oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 100 metrów - wyjaśnia prok. Duszyński.

Postępowanie przygotowawcze pozostaje w toku. Za szybkie zatrzymanie przedstawiciele SKM Trójmiasto podziękowali służbom.

???? Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie… W imieniu Kolejarzy dziękujemy Pomorska Policja za szybkie działania i...

Opublikowany przez SKM Trójmiasto Poniedziałek, 24 marca 2025

W imieniu kolejarzy dziękujemy Pomorskiej Policji za szybkie działania i skuteczne czynności. W imieniu PKP SKM w Trójmieście dziękujemy wszystkim, dzięki którym udało się tak szybko zidentyfikować i namierzyć bandytów. Stop agresji! Niech sprawiedliwości stanie się zadość! - czytamy w poście SKM Trójmiasto.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...