Wczoraj policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Władysławowa podejrzanego o handel narkotykami. W prokuraturze mężczyzna usłyszał aż 30 zarzutów. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj rano we Władysławowie policjanci z pucka i z komendy wojewódzkiej zatrzymali 27- letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna podejrzewany był o handel narkotykami.
Zaraz po zatrzymaniu 27-latek doprowadzony został do prokuratury, gdzie usłyszał aż 30 zarzutów dotyczących handlu narkotykami. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
Jak ustalili śledczy mieszkaniec Władysławowa od czerwca do grudnia 2008 roku na terenie miasta sprzedawał środki odurzające. 6 osobom sprzedał 80 jednorazowych porcji marihuany oraz 8 tabletek amfetaminy za łączną kwotę ponad 1,2 tys. złotych.
Za handel narkotykami ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje odpowiedzialność karną od roku do 10 lat pozbawienia wolności.