28.02.2025 07:00 14 TS
Mieszkaniec Pucka zwrócił się z apelem o zamontowanie dodatkowego kranu z wodą na miejscowym cmentarzu, argumentując, że obecna infrastruktura jest niewystarczająca. Proboszcz parafii odpowiedział, że rada parafialna zdaje sobie sprawę z potrzeby, ale realizacja projektu wymaga czasu i odpowiednich środków.
W marcu 2024 roku mieszkaniec Pucka zwrócił się pisemnie z prośbą do Parafii pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Judyckiego w Pucku o zamontowanie dodatkowego kranu z wodą i odpływem na cmentarzu przy ul. Wejherowskiej.
— Cmentarz przy dworcu jest długim cmentarzem przez co jego obecna zaopatrzenie w wodę nie jest wystarczające. [...] aktualny stan jest nie tylko uciążliwy dla osób odwiedzających groby bliskich, które nie ukrywajmy są najczęściej w podeszłym wieku, często zbyt słabe na dalekie wycieczki po wodę, lecz również dla grabarzy i zakładów pogrzebowych, gdzie dostęp do wody jest bardzo potrzebny, chociażby do czyszczenia nagrobków po pracach związanych z wykopaniem i zakopaniem groby - pisze w podaniu pan Jerzy [dane personalne do wiadomości redakcji].
Mieszkaniec apeluje o "dociągnięcie" wody do końca chodnika na cmentarzy przy budynku Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
— Uważam, przeprowadzenie prac [...] nie będzie wiązało się z nadmiernymi utrudnieniami dla funkcjonowania cmentarza i powinno ograniczyć się do zdemontowania kostki brukowej na czas prac - twierdzi pan Jerzy.
Mieszkaniec i proboszcz wymieniali się pismami. A sprawa dotarła też nawet do Kurii Metropolitalnej w Gdańsku, która poinformowała, że w tej sprawie należy kontaktować się z administratorem cmentarza, czyli proboszczem parafii pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła. Mieszkaniec zwrócił się także do naszej redakcji z prośbą o interwencję. Skontaktowaliśmy się z proboszczem.
W rozmowie z redakcją proboszcz ks. prałat Jerzy Kunca podkreślił, że Rada Ekonomiczna przychylnie się odniosła do tego apelu, aby podnieść komfort osób odwiedzających cmentarz i groby bliskich, jednak "ewentualne przystąpienie do nich powinno nastąpić dopiero po wykonaniu priorytetowych i wcześniej zaakceptowanych przez Radę prac gospodarczych".
— W planach długoterminowych zauważono konieczność odnowienia nagrobków kapłańskich znajdujących się na środku cmentarza "Przy Dworcu". W momencie przystąpienia do tych prac Rada zarekomendowała sprawdzenie możliwości technicznych, z uwzględnieniem obowiązujących przepisów prawa i finansowych do wykonania dodatkowego ujęcia wody na środku cmentarza - wyjaśnia proboszcz.
Duchowny dodaje także, że wykonanie wodociągu wiąże się z szeregiem prac - wytyczenie trasy, przygotowanie terenu, roboty ziemne, próby szczelności i roboty wykończeniowe.
— Z uwagi na wcześniej ustalony plan prac gospodarczych w parafii, w ocenie Rady nieuzasadnionym gospodarczo jest wykonanie tych prac poza kolejnością, w trybie pilnym, zwłaszcza, że istnieje ujęcie wody zaraz przy wejściu na cmentarz i możliwość nabrania wody do ustawionych tam pojemników - tłumaczy proboszcz.
—* W chwili obecnej niestety nie widzę dobrej woli, a jedynie ciągłe próby zbycia. Jest to dla mnie o tyle dziwne, że moja prośba o kran z wodą ma cmentarzu nie jest niecodzienna, a także nie wymaga nadmiernych środków do jej zrealizowania* - twierdzi mieszkaniec Pucka, który sugeruje, aby zaprosić do dialogu także przedstawicieli Parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żelistrzewie i Parafii pw. Św. Faustyny Kowalskiej w Pucku, których parafianie także odwiedzają ten cmentarz.
Proboszcz podkreśla, że ujęcie wody jest w planach, ale ze względu na podpisane już umowy, ta inwestycja prawdopodobnie nie zostanie przeprowadzona w 2025 roku.
Mapka z miejscem cmentarza:
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.