28.01.2025 12:05 1 PM
Zdjęcie ilustracyjne/pixabay.com
Skradzione złoto, diamenty i szmaragdy warte milion euro, międzynarodowy pościg i zatrzymania w Niemczech oraz Kosowie – tak wygląda kulisy spektakularnej kradzieży biżuterii obywatela Szwecji na parkingu w Sopocie. Jeden z podejrzanych już trafił do polskiego aresztu, lecz drugi pozostaje w Kosowie, a jego ekstradycja napotyka poważne przeszkody prawne. Śledztwo trwa.
Przypomnijmy, że do kradzieży doszło 25 marca 2023 roku na parkingu jednej z restauracji w Sopocie. W czasie kiedy pokrzywdzony, obywatel Szwecji, przebywał w restauracji nieznani wówczas sprawcy włamali się do jego samochodu, z wnętrza którego ukradli walizki i torby z zawartością biżuterii. Biżuterię pokrzywdzony prezentował na targach Amberif Spring, które odbyły się w dniach 22 - 25 marca 2023 r. w hali AmberExpo w Gdańsku.
W wyniku kradzieży pokrzywdzony utracił kilkaset sztuk pierścionków, naszyjników, bransolet wykonanych ze złota wysadzanymi kamieniami szlachetnymi m.in. diamentami, szmaragdami, szafirami i rubinami. Wartość skradzionej biżuterii oszacował na kwotę 1.000.000 euro.
— W toku prowadzonego śledztwa zgromadzono materiał dowodowy, który pozwolił na ustalenie sprawców kradzieży biżuterii. Sprawcami okazali się dwaj obywatele Republiki Kosowa, tj. Jeton B. (lat 56) i Andreii M. (lat 50). Za podejrzanymi prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku wydał listy gończe oraz Europejskie Nakazy Aresztowania – informuje prok. Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podejrzany Andrei M. został zatrzymany 17 października 2024 r. na terenie Niemiec i obecnie przebywa w areszcie śledczym na terenie Polski.
— Drugi podejrzany Jeton B. został zatrzymany 10 stycznia 2025 r. w Prisztinie - Republika Kosowa. Sąd Rejonowy w Prisztinie wydał postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanego Jetona B. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 40 dni – podaje prok. Mariusz Duszyński.
Jednak z uwagi na to, że Rzeczpospolita Polska i Republika Kosowo nie podpisały umowy dotyczącej ekstradycji brak jest podstawy prawnej do nadania biegu wnioskowi ekstradycyjnemu.
— Również bezumowna ekstradycja nie jest możliwa z uwagi na to, że Polska nie może złożyć zapewnienia, na zasadzie wzajemności obowiązującej w prawie międzynarodowym, że w przypadku przekazania przez władze Kosowa wniosku o ekstradycję, wyda obywatel polskiego – dodaje prok. Mariusz Duszyński.
W najbliższym czasie prokurator skieruje do władz Kosowa wniosek o wykonanie, w ramach międzynarodowej pomocy prawnej, czynności procesowych z udziałem podejrzanego. Śledztwo pozostaje w toku.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
