04.01.2025 13:00 22 TS/gdynia.pl
(fot. 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego)
Podporucznik Aleksandra, absolwentka III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni oraz Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie, zapisała się na kartach historii jako pierwsza kobieta w Polsce, która przeszła szkolenie praktyczne na wojskowym samolocie odrzutowym M-346 Bielik. Obecnie pełni służbę w jednej z jednostek lotniczych w kraju, a jej marzeniem jest pilotować nowoczesne myśliwce F-35.
Pod koniec grudnia podporucznik Aleksandra odwiedziła swoje dawne liceum w Gdyni. Spotkała się z uczniami, opowiadając o swojej drodze zawodowej oraz wyzwaniach, jakie stawia przed nią kariera wojskowego pilota. Jak podkreślała, kluczową rolę w jej sukcesach odegrało umiejętne zarządzanie czasem oraz łączenie nauki ze sportem. Dyrektor III LO, Wiesław Kosakowski, zaznaczył, że Aleksandra od zawsze była ambitną i zaangażowana osobą, co potwierdzały jej sukcesy w konkursach i zawodach sportowych.
W liceum Aleksandra zaczęła naukę w klasie matematyczno-geograficznej, by ostatecznie kontynuować edukację w klasie matematyczno-fizycznej. Już wtedy myślała o studiowaniu w USA na kierunku związanym z inżynierią kosmiczną. Jednak spotkanie z generałem Mirosławem Hermaszewskim, pierwszym Polakiem w kosmosie, zmieniło jej życiowe plany. To właśnie rozmowa z generałem sprawiła, że postanowiła zrealizować marzenie o lataniu.
Podczas studiów w Dęblinie podporucznik Aleksandra musiała łączyć intensywną naukę ze sportem i wymagającymi zajęciami w powietrzu. Na piątym roku studiów miała możliwość usiąść za sterami Bielika. Jak przyznała w wywiadzie dla portalu Defence24.pl, było to przeżycie pełne stresu, ale jednocześnie spełnienie jej marzeń. „Bycie pierwszą kobietą na M-346 jest niesamowitym uczuciem. To ogromny przywilej, ale także wielka odpowiedzialność” – dodała.
Dziś podporucznik Aleksandra kontynuuje służbę w jednostce lotniczej w Polsce. Jej celem jest pilotowanie F-35, nowoczesnych myśliwców piątej generacji, które wkrótce wejdą do użytku w polskich siłach zbrojnych. Pierwszy egzemplarz F-35 został już przekazany Polsce, a szkolenia pilotów odbywać się będą w amerykańskiej bazie Ebbing w Arkansas. Istnieje duża szansa, że wśród nich znajdzie się również Aleksandra.
Samolot M-346 Bielik, na którym szkoliła się Aleksandra, to dwusilnikowy odrzutowiec szkoleniowy zaprojektowany przez włoską firmę Leonardo. Wyposażony w nowoczesne systemy awioniki, umożliwia realistyczne szkolenie w warunkach zbliżonych do bojowych. Absolwenci kursów na Bieliku mogą następnie szkolić się na F-16 i F-35.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
