17.11.2024 10:55 0 PM
W wieku 74 lat, w sobotni (16 listopada) poranek, odszedł Tadeusz Makowski – postać związana z Kaszubami. Był gawędziarzem, mistrzem tradycji i prawdziwym ambasadorem kaszubskiej kultury.
Tadeusz Makowski był współzałożycielem Kaszubskiej Grupy Folklorystycznej „Pleskota” i niezwykle aktywnym propagatorem kaszubskiego dziedzictwa. Znany z barwnych opowieści i talentu gawędziarskiego, z pasją przybliżał innym piękno kaszubszczyzny – jej język, tradycje i obrzędy. Pochodził z Zawór w gminie Chmielno na Kaszubach.
Był także wytwórcą tradycyjnych kaszubskich instrumentów ludowych, takich jak diabelskie skrzypce, bazuna czy burczybas. Dzięki jego pracy te instrumenty, będące nieodłącznym elementem kaszubskiej muzyki, były wciąż żywe i mogły być poznawane przez kolejne pokolenia.
Makowski zasłynął również jako wielokrotny mistrz w zażywaniu tabaki – kaszubskiego specjału, który sam wytwarzał z dbałością o tradycyjne receptury. Tabaka w jego rękach była nie tylko produktem, ale także nośnikiem historii i symbolu kaszubskiej tożsamości.
Tadeusza Makowskiego żegnają samorządowcy i kaszubscy działacze.
— Jak grom spadła dzisiaj na nas bardzo smutna wiadomość. 16 listopada w godzinach porannych zmarł Pan Tadeusz Makowski. Wspaniały człowiek, kochający mąż, tata i dziadek. Zawsze zaangażowany i chętny do pomocy współpracownik i towarzysz każdej jednostki organizacyjnej i każdego mieszkańca naszej gminy. Radny gminny, twórca ludowych kaszubskich instrumentów muzycznych, wykonawca muzyki ludowej, uczestnik orkiestr i kapel muzycznych, bazunista, miłośnik gry w baśkę, organizator wielu wydarzeń, warsztatów i prelekcji. Cel był zawsze jeden. Popularyzacja języka kaszubskiego, kultury kaszubskiej i Chmielna, które kochał ponad wszystko - napisał Michał Melibruda, wójt gminy Chmielno.
— Tadeusz Makowski zwany Pleskotem był gawędziarzem, wytwórcą tradycyjnych kaszubskich instrumentów takich jak diabelskie skrzypce, bazuna i burczybas. Był też wielokrotnym mistrzem w konkursie zażywania tabaki, którą sam wyrabiał. Ja zapamiętałem go ze znakomitej mowy kaszubskiej. Miał w sobie charyzmę, magnetyzm artystyczny. Niech Jemù zemia letką bãdze - napisał Stanisław Janke, twórca literatury kaszubskiej.
Pogrzeb odbędzie się 19 listopada o godz. 10.00 w kościele parafialnym w Chmielnie.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.