Operatorzy stają w obronie abonentów telewizji kablowej i satelitarnej i sprzeciwiają się podwójnemu naliczaniu tantiem od reemitowania w projekcie ustawy o prawie autorskim.
We wtorek 23 lipca o godzinie 14:00 senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu ponownie zajmie się nowelizacją ustawy, która ma wprowadzić do polskiego założenia dyrektywy dotyczącej prawa autorskiego.
Sejm uchwalił nowelizację ustawy, o której mowa w czerwcu. Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl zgodnie z nią dziennikarze i wydawcy mają prawo ubiegać się o wynagrodzenia za treści wykorzystane przez big techy. W ocenie środowiska to zmiana tylko teoretyczna, bo ustawa nie wprowadza mechanizmów, z których wydawcy mogliby skorzystać w staraniach o rekompensaty z tego tytułu.
Oglądaj obrady komisji NA ŻYWO:
W Sejmie RP, w dniu 28 czerwca 2024 r., przegłosowując nowelizację ustawy o prawie autorskim nie zadbano o interesy lokalnych twórców treści, nie przyjmując zgłoszonych poprawek do art. 999-9a tej ustawy.
— W zderzeniu z tak ogromnymi graczami na rynku medialnym jak big techy, zostawiacie Państwo rodzimych przedsiębiorców, podmioty płacące podatki w Polsce i dające miejsca pracy bez pomocy i wsparcia. Narażacie Państwo nasz kraj na to, że big techy całkowicie zawładną rodzimym rynkiem medialnym. Mówi się „kto ma media, ten ma władzę”. Wy, parlamentarzyści, chcecie tę władzę oddać w ręce światowych gigantów. Big techy potrzebują danych i potrzebują ich szybko. Po co? Po to, by tworzyć coraz to doskonalsze algorytmy, dzięki którym będą mogli zarabiać pieniądze. Czarny scenariusz jest taki, że gdy stworzą wystarczająco doskonałe algorytmy, wydawcy lokalni nie będą już im potrzebni, a „kto ma media ten ma władzę” - apeluje Fundacja – Fundusz Telewizji Lokalnych.
