14.07.2024 09:27 0 PM
W sieci pojawiły się informacje, że pucka marina ma zostać całkowicie zamknięta dla spacerujących. Obecnie trwa tam inwestycja polegająca na budowie ogrodzenia. Burmistrz Pucka odpowiada na nieprawdziwe informacje.
Marina Puck to przystań jachtowa w rejonie Zatoki Puckiej, która została otwarta rok temu. Posiada łącznie 180 miejsc cumowniczych. Jest to jedyna marina, która łączy część sportową (port jachtowy 66 miejsc), z częścią historyczną (port rybacki 16 miejsc) oraz nowoczesną marinę (98 miejsc).
Obecnie trwa inwestycja w marinie, która ma za zadanie zwiększenie bezpieczeństwa.
— Ciągi spacerowe w marinie, są świetnym miejscem spacerowym. Okazuje się, że niestety nie brakuje tam wandali, już wiele zniszczeń dokonano na terenie mariny - powyrywane ławki, zniszczone kosze. To samo dzieje się się kiedy niektórzy w nocy wskakują na nieswoje łódki - na takich jednostek różne rzeczy się dzieją. Zarząd portu odpowiada za bezpieczeństwo tych jednostek, za to żeby one były bezpieczne i nie były zniszczone. Niestety wandalizm powoduje, że musimy wykonać pewne rzeczy, których nie planowaliśmy - mówi Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka.
Podjęto decyzję o postawieniu bramki, która ma być przez cały dzień otwarta, ale na noc między północą a 6 rano będzie zamykana.
— Zbyt dużo było aktów wandalizmu, żebyśmy mogli na to przymykać oczy. Bardzo proszę o zrozumienie, to miejsce jest otwarte dla państwa. To jest reakcja na zniszczenia, na które nie mamy wpływu. Musimy to ograniczyć - dodaje Hanna Pruchniewska.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.