28.06.2024 07:00 2 PM/KMP Gdynia
Policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Gdyni, który ma na swoim koncie kradzież papierosów o wartości ponad 7,5 tys. zł. Mężczyzna wykorzystywał nieuwagę pracowników, wchodził na zaplecze osiedlowych sklepów i niezauważony wynosił wyroby tytoniowe.
Policjanci z komisariatu w Oliwie pracowali nad sprawą kradzieży wyrobów tytoniowych, do których doszło w maju oraz czerwcu.
— Sprawca upatrzył sobie osiedlowe sklepy znanej sieci i gdy pracownicy byli zajęci on niezauważony wchodził na teren zaplecza. Łupem sprawcy padały papierosy, które ukradł w trzech różnych sklepach na terenie Oliwy. Za pierwszym razem ukradł wyroby tytoniowe o wartości ponad 800 zł i najprawdopodobniej poczuł się pewnie, ponieważ już po trzech dniach w ten sam sposób okradł kolejny sklep. Tym razem wartość ukradzionych papierosów wyniosła ponad 2000 zł - informuje policja.
Trzeciej kradzieży dokonał 23 czerwca i najwyraźniej „jego apetyt rósł w miarę jedzenia”, ponieważ tym razem ukradzione papierowy kosztowały ponad 4500 zł. Nad tymi kradzieżami pracowali kryminalni, którzy szczegółowo sprawdzili wszystkie zdobyte informacje.
— Policjanci zabezpieczyli też sklepowe monitoringi, a gdy w wyniku ich analizy ustalili wizerunek sprawcy, zaczęli go szukać. Dzięki bardzo dobremu rozpoznaniu kryminalni ustalili dane mężczyzny oraz jego adres. W miniony wtorek policjanci pojechali do Gdyni, tam zatrzymali 29-latka, który odpowiada za kradzieże. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał trzy zarzuty kradzieży papierosów o łącznej wartości ponad 7,5 tys. zł - podaje policja.
Policjantom powiedział, że wszystkie papierosy sprzedał. Za te przestępstwa grozi mu kara nawet 5 lat więzienia. Za kradzież mienia grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.